[...] rozciąl, jak miał prawie wstrząs anafilaktyczny, jak starszy miał atak astmy ze 2 tyg w szpitalu był, nie płakałam... a za nią chlipię do dziś i w taką histerię wpadłam wtedy u wetki że nie byłam w stanie funkcjonować. nawet wtedy z mężem się ścięłam bo był wściekły że ja tak za kotem płaczę, który prawie mnie i dziecko na ostry dyżur wysłał
wiem, że do @ mam jeszcze kilka dni... ale chyba mi się PMS zaczyna ;-] Zaraz wybuchne %-) Psa bym najchętnie wyrzuciła przez okno (z drugiego piętra), dziecko to bym rozszarpała, a mężowi to nawet trudno sobie wyobrazić co bym mu chciała zrobić (w każdym razie nic miłego ):-p %-) Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-08-02 18:56:31
Zmusili Cię do ślubu, a teraz zmuszają do zapłodnienia, no daj spokój? Z mężem się nie dogadujesz kompletnie (skoro już piszesz o tym tutaj to to nie jest jakaś pierdoła) i chcesz w to wszystkoe dziecko ściągnąć?
[...] i już nawet nie wchodzę do agencji jak szukam pracy. zmieniłem i spłaciłem bank, wszędzie się dogaduje, uczyłem się języka ze zwykłego słownika, później wśród angoli. Mam dziecko, nic mu nie brakuje, co chce to kupie (w ramach rozsądku). Wiem też, że natym nie poprzestane i będe zarabiał jeszcze lepiej za jeszcze mniejszą prace. Mam 23 lata, [...]
Ale ja Wam powiem, kiedyś jako dziecko, w czasie wyprawy do lasu prawie się zsikałam ze strachu @-) Nie żeby mnie jakiś wilk czy dzik pogonił %-) Ale zobaczyłam nad sobą ogroooomny cień, no ogroooomny. To był orzeł (bielik albo przedni), a one mają rozpiętość skrzydeł do 2.5 metra 88-O I bez problemu jagnię porwać mogą i wynieść z pastwiska :-P
[...] ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ TRENING Nastąpiła mała zmiana planów: chore dziecko w domu i brak szans na wizyte na siłowni z porządną sztangą i klatką Tak więc dzisiaj ”tylko” wytrzymałość. I oczywiście zabójcze 15 minutek na [...]
[...] niż lekarz rodzinny - wyobraźcie sobie jaki człowiek szok przeżył %-) Z resztą oznajmił lekarzom, że jak nie chcą dziecka przyjąć to on to poprosi na piśmie i wsadza dziecko we własne auto i wiezie do Berlina do szpitala, bo tam przynajmniej personel medyczny jest pomocny i godny zaufania - to się ponoć pan doktór szanowny w klinice tak [...]
A czy ja się żalę albo na kogoś pomstuję? Antek płacze, że koksy to d****ie i gdyby bił więcej, to tez miałby łatwo, ale on woli "mniej oszukaną drogę" (bo też "oszukuje" %-) ) i tak dalej, i tak dalej, karkówka, śmietana, dziecko ananas
[...] wg swego widzimisię.. A jest to taka sama decyzja jak 'czy kartofle w restauracjach powinny być posypane koperkiem'. Qrva mać - jeden sobie posypie , inny nie. JEden pośle dziecko do szkoły gdzie ma mundurki , inny do takiej jak mu sie podoba. Jeżeli PAŃSTWO coś reguluje, to można spokojnie założyć że to s*******i. pzdr Zmieniony przez - [...]
[...] prócz startu kolorowy wystrój hali, konkursy, możliwość przemiany np. w Spider Mana poprzez umalowanie buzi. Na hali dzieci mogą malować na 30 m rozłożonego papieru. Każde dziecko jak i nastolatki dostają nagrody rzeczowe, medale i dyplomy. To wszystko jest zrobione po to, by zachęcić dzieci poprzez zabawę do sportu, a już samych startujących [...]
[...] wydalbym z 2x tyle jeszcze jakbym mógł. Ale życie jest drogie trzeba płacić kredyty :), suplementy oraz saa +Trzeba coś jeszcze sobie kupić oprócz tego jeszcze Żona i dziecko muszą jeść. Jakby nie patrzeć jest to jeden z najdroższych sportów :), przy czym nagrody w konkursach są nie adekwatne(są kontrakty ale ilu zawodników ma sponsora) [...]
raz mnie sumienie ruszylo bylem ze swoja na urlopie w polsce w wakacje i z ranca skoczylem do sasiadki na gore na walenie, ma meza i dziecko ale sie lubimy a zaraz potem powrot do lozka do mojej i z nia tez seksik czulem sie wtedy jedyny raz jak ****
[...] było? długo koksujesz? naprawde nie zamierzasz zejsc na dłuzej czy wolisz nie probowac? znam paru ludzi, ktorzy odstawili i maja sie okej... jednego zawodnika byłego, przynajmniej z tego co wiem zyje ma dziecko i jest ok- chodziac nigdy nie wiesz czy nie leci czegos małego ale podobno nic Zmieniony przez - NAVR w dniu 2016-01-25 00:26:17
Co do pierwszego akapitu to skoro nie dosc wyraznie dla Ciebie to trudno. To co tu nazywasz "rzeczywistością" to tylko Twoja błędna, w 100% subiektywna ocena. --------------- Oczywiscie, postrzeganie rzeczywistosci zawsze jest subiektywne. I jesli Tobie sie wydaje ze widzisz przed domem rozowego slonia to dla Ciebie on istnieje. [...]
Każde dziecko jest inne. ja ze swoją siostrą lubiliśmy całkowicie inaczej jeść - tzn ulubione i znienawidzone potrawy mieliśmy praktycznie dokładnie krzyżujące się ze sobą %-). Moi synowie też lubią zupełnie inne rzeczy i zupełnie innych nie lubią - a wychowywani są tak samo. Taka już nasza ludzka natura.
Mnie też bardzo interesuje ten temat, mam włosy bardzo cienkie, delikatne jak dziecko, do tego łatwo przetłuszczające się i muszę myć codziennie bo inaczej wyglądam na brudną :-( Paula, miałam podobną fryzurkę, wyglądam moim zdaniem fajnie, ale codziennie musiałam rano myć, suszyć na obrotowej szczotce i układać, a w południe już wlatywał suchy [...]
Ja się o siebie nie boję. Mimo wszystko jakoś z tyłu głowy mam obawy żeby komuś nie sprzedać... Tutaj prawdopodobnie dziecko przyniosło bo zaczelo się od dziecka właśnie u którego w rodzinie był covid. A potem już opiekunki od siebie. Pewnie do końca tygodnia będę ostrożniejsza znowu :)
[...] odblok. Muszę więcej poczytać o tym mostku bo mnie to zainteresowało, a jak miałbym schodzić tylko np na 2 miesiące to chyba nie ma sensu. Chcemy się niedługo starać o dziecko - po samym teściu i przy bitym HCG powinno się udać czy będą problemy? Ernest, Akurat mi teraz wypada czas redukcji, ale faktycznie muszę to inaczej rozplanować. [...]